Monthly Archives: marzec 2017

„Mam uczucie ściśniętego żołądka, zbiera mnie na wymioty oraz męczą mnie biegunki… często np. przez cały dzień, nie jestem w stanie nic przełknąć a ludzie myślą ze mam anoreksję…” – Miewasz częste bóle żołądka? Czy Twoje dolegliwości ze strony układu pokarmowego obniżają Ci jakość życia? To może być nerwica żołądka lub jelit!

Stresujący tryb życia oraz problemy emocjonalne często znajdują ujście w układzie pokarmowym. Nerwice żołądka i jelit to jedne z najczęstszych zaburzeń żołądkowo-jelitowych. Są one chorobami somatycznymi (wegetatywnymi) czyli takimi, które mają swoje źródła w psychice, ale ujawniają się poprzez dolegliwości związane z ciałem. Nerwice somatyczne nie są łatwe do wykrycia, właśnie ze względu na ich fizyczną naturę. Mogą dotyczyć zarówno dzieci, jak i osoby starsze. Chorzy skupiają się głównie na zlikwidowaniu problemu cielesnego, nie zdając sobie sprawy, że przyczyną dolegliwości jest ich tryb życia lub problemy na tle psychicznym.

Czym jest nerwica żołądka?

Żołądek jest bardzo silnie unerwiony, dlatego szybko reaguje na każde zmiany w naszym organizmie. Do powstania tej choroby przyczynia się głównie stres. Mimo że choroba ma swoje źródło w psychice, objawy nerwicy żołądka są jak najbardziej prawdziwe i odczuwane fizycznie. Są to wszelkiego rodzaju dolegliwości żołądkowe:

  • skurcze żołądka (ucisk w żołądku)
  • zgaga
  • biegunka
  • zaparcia
  • niestrawność
  • nudności
  • „odbijanie”, „ssanie w żołądku”
  • uczucie pełności

Oprócz dolegliwości fizycznych nerwicy żołądka towarzyszą objawy związane z psychiką. Chorym doskwierają częste zmiany nastroju, drażliwość, poczucie nieuzasadnionego lęku, stres i bezsenność. Jeżeli ból żołądka dokucza nam zbyt często i komplikuje codzienne czynności, powinniśmy udać się do specjalisty. Jak leczyć nerwicę żołądka? Podstawą do podjęcia psychoterapii indywidualnej jest potwierdzenie, że nasze problemy mają swoje źródło w psychice. W tym celu wskazana jest wizyta u lekarza-psychologa, który pomoże odszukać możliwą przyczynę stresujących czynników i zapewni wsparcie w eliminacji objawów. Podstawą leczenia jest zmiana trybu życia i diety. Powinno zrezygnować się z kawy, papierosów i wprowadzić regularny i dostosowany do naszych możliwości wysiłek fizyczny. Siedzący tryb życia i stres są bardzo niekorzystne dla układu pokarmowego. Leki na nerwicę żołądka to zwykle preparaty ziołowe oraz homeopatyczne. Terapia farmakologiczna w tym przypadku ma polegać na zablokowaniu impulsów nerwowych i, tym samym, zmniejszenie uczucia lęku.

Czym jest nerwica jelit?

Z nerwicą żołądka może współwystępować ból jelit. Nerwica jelit, nerwica wegetatywna jelit lub nerwica jelitowa to potoczne określenia na zespół jelita drażliwego. Na zespół jelita drażliwego częściej chorują kobiety oraz dotyka zwykle osoby przed 45 rokiem życia. W Polsce problem dotyczy prawdopodobnie aż 10% procent społeczeństwa. Na nerwicę jelit narażone są przede wszystkim osoby niezbyt odporne na stres oraz cechujące się nadmiernymi reakcjami emocjonalnymi. Ściany jelita zabezpieczone są warstwą mięśniową, która pełni funkcję regulatora motoryki przewodu pokarmowego poprzez skurcze i fazy rozluźnienia. Nieregularne skurcze lub fazy rozluźnienia powodują zaleganie gazów, zaparcia i biegunki. Nerwica jelit charakteryzowana jest również przez następujące objawy:

• nudności
• odbijanie
• zgaga
• wzdęcia
• „przelewanie” w brzuchu, odczuwanie ciężaru, uczucie „ruszania się czegoś” w dolnej części brzucha
• bóle głowy, wyczerpanie

Przy tego typu nerwicy bóle jelit występują za dnia i nie powodują problemów ze snem. Zwykle ustępują tuż po wypróżnieniu.
Jak leczyć nerwicę jelit? Tak jak w przypadku nerwicy żołądka, kluczowym sposobem powinna być zmiana trybu życia. Dieta, aktywność, redukcja stresu, ograniczenie używek, to główne obszary, o które warto zadbać. Należy pamiętać o wypijaniu dużej ilości płynów (wody) i regularnych posiłkach. Dobrze sprawdzają się leki rozkurczowe, probiotyki, a nawet lęki uspokajające – farmakoterapię należy stosować pod okiem lekarza.

Nerwice żołądka i jelit mogą występować razem lub osobno. Są bardzo niekomfortowym zaburzeniem, które utrudniają codzienne funkcjonowanie. Doświadczając podobnych objawów, powinniśmy zastanowić się, czy nasze problemy nie wynikają z czynników psychologicznych. Na szczęście, obie nerwice można wyeliminować i zapobiec nawrotom.

Bezsenność jest obecnie powszechnym problemem – dotyka około 10% naszej populacji. Należą do niej trudności z zasypianiem, budzenie się w nocy lub sen, który nie likwiduje zmęczenia. Zaburzenia snu dotykają również dzieci i młodzież, co może być szczególnie niebezpieczne. Na tym etapie człowiek rozwija się fizycznie i umysłowo, więc odpowiedni wypoczynek jest niezbędny. Bezsenność u nastolatków staje się problemem coraz bardziej widocznym i niebezpiecznym, z którym coraz więcej osób zgłasza się na psychoterapię indywidualną.

Dzieci, które nie dostarczyły organizmowi wystarczającej ilości snu gorzej się rozwijają, często są nadpobudliwe, agresywne i rozdrażnione. Cierpi na tym również uroda – pojawiają się podkrążone oczy, ziemista cera. Niewyspany nastolatek ma problemy z koncentracją i pamięcią, co przekłada się na gorsze wyniki w nauce. Takie efekty powodują problemy w domu i w szkole.
Przewlekły i nieleczony brak snu może także skutkować zaburzeniami emocjonalnymi, stanami lękowymi, nerwicami, depresją itp. Zaburzenia snu u nastolatków są więc na tyle niebezpieczne, że nie można ich ignorować.

W Polsce problem bezsenności dotyka aż 25% młodzieży w wieku 15 – 19 lat. W ciągu paru lat liczba ta wzrosła kilkukrotnie. Nastolatek powinien spać średnio 9,5 godzin w ciągu doby, typowy nastolatek przesypia natomiast mniej niż 8, a aż 1/3 przesypia jedynie 6 godzin lub nawet mniej. Problem rośnie wraz z rozwojem technologii i możliwości finansowych, dochodzi bowiem więcej obowiązków i czynności, które można wykonać w trakcie dnia.

Jakie są przyczyny bezsenności u nastolatków?

Kiedy nastolatek ma problemy ze snem, jego rodzice wyobrażają sobie najgorsze – alkohol lub narkotyki. Faktycznie, może być to jedna, ale nie jedyna przyczyna bezsenności. Osoby w tym wieku zaczynają chodzić na imprezy, mają pierwszy kontakt z używkami, dlatego nie zawsze są świadome konsekwencji ich spożywania. Problemy ze snem u nastolatków mogą wiązać się też z substancjami pobudzającymi zawartymi w kawie lub napojach energetycznych – młodzi sięgają po te produkty ze względu na dużą ilość pracy w szkole lub ze względów społecznych. Problemy z zasypianiem u nastolatków mają również pochodzenie emocjonalne. Stres, nerwowa atmosfera w domu lub w szkole obniżają jakość snu. Niezbędny w takich sytuacjach będzie kontakt i rozmowa z bliską osobą lub psychologiem, który pomoże poukładać relacje i przeżycia. Być może w środowisku nastolatka dzieją się bolesne dla niego sytuacje lub rodzice są nadmiernie wymagający. Młodzieży zapewnia się dużo nadprogramowych zajęć i rozrywek oraz gadżetów, które nie sprzyjają odpoczynkowi. Przeszkadzać może korzystanie z urządzeń elektrycznych, takich jak komputer, komórka, tablet. Gry komputerowe, komunikatory, dostępność filmów w Sieci wciąga i szybko uzależnia.

Wykrycie przyczyny nie zawsze jest takie proste. Ze strony rodziców zaleca się cierpliwość i dyskrecję podczas rozmów. Wiele problemów doświadczanych przez młodzież jest dla nich krępująca lub po prostu boją się konsekwencji swoich poczynań. Przyczyna bezsenności może być zupełnie nieprzewidywalna lub być połączeniem wielu z powyższych. Kluczowe w pozbyciu się bezsenności u nastolatka jest zadbanie o prawidłową higienę snu, mając na uwadze jego wiek i potrzeby.

Co robić, aby lepiej spać?

  • Wywietrz i posprzątaj w pokoju. Świeży zapach i odpowiednia temperatura wnętrza pozwoli się odprężyć i szybciej zasnąć.
  • Unikaj ciężkostrawnych i tłustych potraw
  • Ustal harmonogram dnia i nocy, przestrzegaj godziny, w której chodzisz spać
  • Zlikwiduj drzemki w ciągu dnia, nawet jeśli jesteś zmęczony.
  • Dodaj regularny wysiłek fizyczny, chodź na spacery, przebywaj na świeżym powietrzu
  • Unikaj korzystania z urządzeń elektrycznych tuż przed snem
  • Rozmawiaj i dziel się swoimi problemami z bliskimi osobami, poproś o wsparcie

Jeśli czujesz, że problem bezsenności dotyczy Ciebie lub Twojego dziecka, skontaktuj się z nami! Możemy Ci pomóc. Na konsultację możesz umówić się telefonicznie 22 490-44-12 / 602 432 591, mailowo recepcja@strefamysli.pl lub poprzez formularz kontaktowy.

Zapraszamy! Strefa Myśli – Psychoterapia Warszawa

Ewolucja nie bez przyczyny obdarzyła nas zdolnością odczuwania strachu i stresu. O ile wywoływane są one przez prawdziwe lub tylko potencjalne, ale bezpośrednie zagrożenie, uruchamiają adekwatną reakcję – walkę albo ucieczkę. Dzięki temu nasi przodkowie mieli szansę przetrwać w niebezpiecznym świecie i przekazać nam geny odpowiedzialne za ten mechanizm obronny.

Pierwsze objawy zaburzeń lękowych

U części z nas – według statystyk medycznych jest to 10% populacji – normalne uczucie lęku przeobraża się w stan długotrwały, często permanentny, tracąc związek z rzeczywistymi zagrożeniami. Mówimy wtedy o zaburzeniach lękowych – najczęstszym, obok depresji, problemie pacjentów poradni zdrowia psychicznego. Bywa, że kierowani tam są przez lekarza pierwszego kontaktu, do którego zgłaszają się z objawami czysto somatycznymi: porażeniem narządów ruchu, brakiem czucia pewnych obszarów skóry, zaburzeniami wzroku, słuchu lub nadmierną wrażliwością na bodźce, trudnościami z oddychaniem, uczuciem ciasnoty w klatce piersiowej, bólami głowy, żołądka, serca, kręgosłupa, zawrotami, drżeniem kończyn, kołataniem serca, nagłymi uderzeniami gorąca i dziesiątkami innych dolegliwości tego rodzaju. Dopiero wyeliminowanie innych możliwych przyczyn kieruje uwagę lekarza i samego pacjenta na pozornie niezwiązane z tym poczucie ciągłej niepewności, przygnębienia, niejasnej i trudnej do nazwania obawy o przyszłość, przeplatane napadami paniki. Normalny strach ustępuje wraz z zagrożeniem. Lęk patologiczny utrzymuje się mimo braku bodźców, a czasem przeobraża się w bodziec sam dla siebie, swego rodzaju „lęk przed uczuciem lęku”.

Czym są zaburzenia lękowe i jak działają?

Spośród głównych grup zaburzeń lękowych: stresu pourazowego, lęku separacyjnego (obserwowanego niemal wyłącznie u dzieci), zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych, zespołu lęku panicznego, fobii i zespołu lęku uogólnionego, najczęściej występuje ten ostatni. Wywoływany jest przez kombinacje bardzo różnorodnych czynników, w tym genetycznych, psychicznych i fizycznych, a jego właściwe rozpoznanie wymaga dłuższej obserwacji.

Neurofizjologia wiąże stany lękowe z aktywnością konkretnego ośrodka mózgowego, zwanego ze względu na swój kształt ciałem migdałowatym. Pobudza układ współczulny, odpowiadając za negatywne emocje, takie jak agresję i właśnie strach. Są to reakcje na niebezpieczeństwo, a ciało migdałowate w takiej sytuacji uruchamia mechanizm zwielokrotniający dostawy tlenu, hormonów i adrenaliny, czyli „dopalaczy”, potrzebnych organizmowi do skutecznej ucieczki lub walki. Jeśli ciało migdałowate staje się nadpobudliwe i uruchamia alarm nawet wtedy, kiedy nie ma od czego uciekać lub z kim się bić, niewykorzystane „dopalacze” kumulują się w organizmie ze skutkami dla samopoczucia zarówno psychicznego, jak i fizycznego.

Podwyższony poziom lęku znajduje ujście w różnorodnych, często irracjonalnych obawach. Osoby cierpiące na uogólnione zaburzenia lękowe przeżywają niepokoje „na zapas” w związku z codziennymi sprawami: pracą – tu popadając w chorobliwy perfekcjonizm lub, przeciwnie, paraliżujący bezwład – obowiązkami domowymi, zdrowiem własnym lub najbliższych, możliwymi problemami finansowymi w przyszłości. Kierując całą uwagę na przewidywane nieszczęścia i zagrożenia, podejmują nieuzasadnione wysiłki w celu zapewnienia sobie i innym bezpieczeństwa, np. popadają w obsesję stałego kontaktowania się z członkami najbliższej rodziny.

Częstymi objawami somatycznymi są trudności z koncentracją, niepokój psychoruchowy, męczliwość, napięciowe bóle głowy, mięśniobóle, suchość w ustach, drżenie ciała, wzmożona potliwość, , przyśpieszone bicie serca, ucisk w nadbrzuszu.

Kryterium diagnozy zespołu lęku uogólnionego jest występowanie przez większość dni w okresie 6 miesięcy co najmniej trzech (u dzieci – jednego) z następujących objawów: ciągłe poddenerwowanie, uczucie zmęczenia, problemy z koncentrację, drażliwość, napięcie mięśni, zaburzenia snu. Wykluczyć należy inne przyczyny medyczne, a także psychozę.

Jak poradzić sobie ze stanami lękowymi?

Dobrą wiadomością dla osób z rozpoznanym zespołem lęku uogólnionego (lub obawiającym się takiej diagnozy, co jest jeszcze jedna przesłanką rozpoznania) jest to, że zaburzenia tego rodzaju są stosunkowo łatwe do leczenia. Istnieje cała gama możliwych do zastosowania oddziaływań psychoterapeutycznych, takich jak techniki poznawczo-behawioralne i relaksacyjne, czy też – przynajmniej w odniesieniu do części pacjentów – psychoterapia ukierunkowana na wgląd. W cięższych przypadkach lekarz może włączyć farmakoterapię preparatami przeciwdepresyjnymi i przeciwpsychotycznymi, tu jednak występuje ryzyko uzależnienia. Ostatnio spore nadzieje pokłada się w technikach takich jak mindfulness, jednak ich skuteczność nie została jeszcze w pełni potwierdzona klinicznie.

Jedno jest pewne: zaburzeń lękowych nie należy banalizować ani lekceważyć, nawet jeśli nie towarzyszą im poważniejsze objawy somatyczne. Duża odpowiedzialność spoczywa tu na najbliższych, którzy najbardziej bezpośrednio doświadczają problemów osoby dotkniętej nadmiernym poziomem lęku. Zainteresowanie i pomoc zamiast irytacji jest właściwą odpowiedzią na taka sytuację. Jednak warunkiem pełnego wyzdrowienia jest uświadomienie sobie przez pacjenta natury owych lęków, a przez to odzyskanie kontroli nad własnym życiem, co jest ostatecznym celem każdej psychoterapii

Media i prasa zasypują nas historiami o szczęśliwych przyszłych matkach, dla których priorytetem w życiu jest urodzenie dziecka i które skaczą z radości na widok pozytywnego wyniku na teście ciążowym. Co jednak zrobić, gdy ciąża nie cieszy? Szacuje się, że aż 10-20% kobiet doświadcza depresji podczas ciąży. Wiele kobiet nie potrafi pogodzić się ze zmianami zachodzącymi w ich ciele. Skarżą się na obniżony nastrój, lęk przed oszpeceniem, odrzuceniem przez partnera, problemy finansowe. Diagnoza depresji ciążowej nie należy do najłatwiejszych ze względu na naturalne wahania nastroju w tym okresie. Nieleczona może mieć fatalne skutki dla matki i nienarodzonego dziecka.

Depresja a wahania nastroju

Jak odróżnić depresję w ciąży od wahań nastroju związanych ze zmianami hormonalnymi? Na początku ciąży kobiety przeżywają huśtawki nastroju, są ospałe, rozdrażnione. Jeżeli natomiast niepokojące objawy trwają ponad dwa tygodnie i pojawiają się regularnie, istnieje podejrzenie depresji. Do najczęstszych objawów należą:

  • Problemy z koncentracją i pamięcią. Czynności, które niegdyś nie sprawiały problemu, mogą stać się uciążliwe. Czytanie, korzystanie z komputera, oglądanie filmu mogą stać się męczące lub negatywnie pobudzające.
  • Utrata zainteresowania działaniami, które wcześniej sprawiały przyjemność. Z oczywistych względów nie każda aktywność jest bezpieczna i komfortowa dla kobiety w ciąży. Chodzi jednak o ogólny brak przyjemności z wykonywania zadań i brak motywacji. Nawet ugotowanie obiadu lub dbanie o higienę może stanowić problem.
  • Poczucie osamotnienia, izolowanie się od najbliższych. Wiele kobiet z depresją ciążową skarży się na poczucie niezrozumienia przez otoczenie. Obawiają się, że zmiany fizyczne nie spodobają się partnerowi i utraci nimi zainteresowanie, bądź przeciwnie – to one nie będą miały ochoty, aby poświęcać im wystarczająco dużo czasu. Boją się, że nie będą zaakceptowane przez najbliższych, a ich ciążowe dolegliwości są jedynie uciążliwe dla otoczenia.
  • Jedzenie kompulsywne lub jadłowstręt
  • Bezsenność
  • Rozdrażnienie, smutek
  • Niska samoocena, poczucie, że ciąża oszpeca, powoduje jedynie ból i niewygodę
  • Bóle głowy, mięśni, osłabienie

Leczenie depresji

Nieleczona depresja u ciężarnej kobiety może zwiększyć ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu lub nieprawidłowości w ciele dziecka po urodzeniu (np. zbyt niska masa). Ciągła stymulacja hormonem stresu – kortyzolem – jest niebezpieczna dla dziecka. Udowodniono, że podwyższony poziom kortyzolu zwiększa ryzyko utraty ciąży. W przyszłości dziecko może być bardziej narażone na depresję lub mieć problemy z nadpobudliwością czy zaburzone relacje z matką.

Leczenie kobiety w ciąży nie należy do najłatwiejszych. Istnieje bowiem wiele sprzecznych teorii dotyczących metod leczenia. Stosowanie antydepresantów wciąż pozostaje ryzykowną metodą ze względu na sprzeczność wyników badań. Wszystkie środki psychotropowe przenikają przez łożysko. Prawdą jest, że stosowanie leków przeciwdepresyjnych w pierwszym trymestrze negatywnie wpływa na rozwój płodu. W drugiej połowie ciąży być może leki mogą przyczyniać się do niskiej masy urodzeniowej, nadciśnienia płucnego u dziecka lub przedwczesnego porodu. Z drugiej strony depresja sama w sobie może przynieść fatalne skutki zarówno dla kobiety, jak i dziecka. Lekarze najczęściej zalecają, aby przez pierwsze 3 miesiące ciąży oraz co najmniej miesiąc przed planowanym poczęciem odstąpić od przyjmowania leków – o ile stan psychiczny matki to umożliwia. Przepisanie ciężarnej leków przeciwdepresyjnych wymaga indywidualnego rozpatrzenia wszystkich „za” i „przeciw’ i uznania, że ryzyko jakie niesie sama choroba jest większe niż możliwe skutki uboczne leków.

Wśród metod leczenia wyróżnia się również fototerapię, czyli światłolecznictwo. Polega ona na naświetlaniu światłem naturalnym (słonecznym) lub pochodzącym ze specjalnych fluoroscencyjnych lamp, czyli na ekspozycji chorych na sztuczne, intensywne białe światło. Terapia światłem jest znacznie bezpieczniejsza niż stosowanie farmaceutyków. Skuteczność terapii poświadczają liczne badania. Stosuje się ją w leczeniu wielu chorób, w których występują stany depresyjne, między innymi chorobie afektywnej sezonowej. Sprawdzonym sposobem leczenia depresji w ciąży jest psychoterapia. Wykwalifikowani terapeuci pomogą uporządkować myśli oraz doradzą, jak poprawić i dbać o relacje z innymi.

W warunkach domowych przede wszystkim warto zadbać o siebie. Należy pamiętać o wypoczynku, odpowiedniej ilości snu, dostosowanej aktywności fizycznej, zdrowej i zbilansowanej diecie. Pozytywnie wpłynie zapewnianie sobie rozrywek i przyjemności, spotkania z bliskimi, dzielenie się emocjami. Negatywne sygnały lub poczucie bezradności nie powinno być powodem do wstydu – to całkowicie normalne, że przyszła mama potrzebuje szczególnej opieki.

Nerwica histeryczna, zwana także histerią, jest zaburzeniem osobowości. Coraz częściej mówi się, że nie jest to zespół chorobowy, chyba że zaostrzona jej postać wymaga interwencji lekarskiej. W starożytnych czasach była ona przypisywana tylko kobietom i nazywano ją dusznością maciczną.

Dziś wiadomo, że może ona dotknąć każdego, niezależnie od płci i wieku. Wiele osób z zaburzeniami histerycznymi to osoby bardzo wybuchowe, egocentryczne, narcystyczne, sztuczne, przesadne, ekstrawertyczne, płaczliwe, pragnące być cały czas w centrum uwagi. Większość chorych uważa, że ich problemy tkwią jedynie w naturze fizycznej i stara się za wszelką cenę znaleźć rozwiązanie medyczne. Czym jest histeria? Jak ją zdiagnozować i jakie ma objawy? Opisujemy w dzisiejszym artykule.

Czym jest histeria?

Histeria to najstarsza postać nerwicy, a w medycynie coraz częściej nazywana jest dysocjacją (odszczepieniem) lub konwersją. Pierwsze wzmianki dotyczące tej choroby pojawiły się już 2000 lat p.n.e. w Egipcie. Z histerią wiąże się wiele mitów. Jednym z nich jest stereotyp, że kojarzy się ono ze wściekłymi kobietami, które krzyczą i wymachują rękoma. Jednak warto pamiętać, że jest to skrajność w przypadku histeryka. Samo zaś zaburzenie odbiega od od tego, co powszechnie o nim mówiono. 

W tej pierwszej postaci dochodzi do dezorganizacji świadomości. Poszczególne funkcje ośrodkowego układu nerwowego, osobowości psychiki rozpadają się i funkcjonują oddzielnie. Chory ma poczucie konfliktu, jego świadomość, pamięć i spostrzeganie są zaburzone. W drugiej natomiast formie problemy emocjonalne są zamieniane na objawy somatyczne. Funkcje czuciowe i ruchowe zostaną wzmożone bądź też zahamowane. Przykładami tej oto formy nerwicy mogą być np. niedowład kończyn, tiki nerwowe, intensywne bóle brzucha, głowy, brak czucia w różnych częściach ciała.

Do cech charakterystycznych histerii należy nadmierna emocjonalność, nadpobudliwość, płaczliwość, łatwość popadania w skrajne nastroje.Często wyrażane w sposób teatralny i ekstrawertywny. Nerwica histeryczna może również wystąpić również w wyniku jednorazowej, bardzo silnej reakcji na sytuację, która zagraża własnemu życiu bądź życiu bliskich. Histeria jest bardzo kłopotliwa. Dla otoczenia, jak i dla samego histeryka. Przez ludzi jest postrzegana jako słabość i chwiejność psychiczna. Uważana jest przez społeczeństwo za stan łatwy do opanowania, jeżeli histeryk wykaże trochę samozaparcia i dyscypliny. Jednak jest to poważne zaburzenie na tle nerwicowym, a kontrolowanie jej przez osobę jest niemożliwe, nawet jeżeli tego bardzo chcę.

Atak histerii jest odpowiedzią na bezradność. Jest to niezwykle silna i ciężka do opanowania reakcja emocjonalna. Bardzo głęboka histeria może być niebezpieczna dla życia samego chorego, jak i dla jego otoczenia. Jej etiologia jest ciężka do ustalenia. Obecnie uważa się, że na rozwój histerii może mieć wpływ zaburzenie rozwoju osobowości w okresie dzieciństwa. Najprawdopodobniej dzieje się tak na skutek okazywania dziecku niewystarczającej bliskości ze strony rodziców. Część badaczy i lekarzy uważa, że jej przyczyny można doszukiwać się w trudnych przeżyciach, które silnie obciążają psychikę.

Objawy nerwicy histerycznej

Histeria nerwicowa objawia się skrajną emocjonalnością i nadpobudliwością, objawia się łatwym przechodzeniem z uczucia euforii do uczucia rozpaczy. Jest to tak zwana huśtawka nastrojów. Nastroje są bardzo często demonstrowane (najczęściej w otoczeniu innych ludzi) w nadmiernie teatralnej formie. Histerie cechuje również egzaltacja i infantylność emocjonalna. Człowiek, który choruję na tą chorobę zaczyna, za wszelką cenę, przypodobać się osobą ze swojego otoczenia. Uzależniając swoje decyzje i wybory od ich gustu oraz upodobań.

Podczas ataku histerycznego pojawiają się różne, skrajne emocje. Takie jak: płacz, krzyk, agresja, lęk. Atak taki wyłącza zdolności logicznego myślenia. Przez to ludzie chorujący na histerie mają skłonność do szybkich i nieprzemyślanych reakcji. 

Objawy dysocjacyjne:

  • całkowita utrata kontroli nad emocjami,
  • depersonalizacja,
  • utrata kontaktu z otoczeniem,
  • osłupienie
  • amnezja
  • derealizacja

Histeria może wiązać się również z objawami natury fizycznej. zwanymi inaczej objawami somatycznymi Jednym z nich są zaburzenia ze strony układy pokarmowego i sercowo-naczyniowego, zaś u kobiet mogą pojawić się zaburzenia miesiączkowania. Histeria, a raczej jej atak, wiążę się z objawami somatycznymi, takimi jak: wymioty, omdlenia, uporczywa czkawka, szumy w uszach czy zatrzymania moczu. Dodatkowo mogą pojawić się zawroty głowy, pojawienie się wybroczyn, czy biegunka albo zaparcia. Podczas ataku histerii może dojść do drgawek, głuchoty, czasowej ślepoty, a nawet paraliżu! 

Histerii nie towarzyszą natomiast żadne objawy psychotyczne takie jak urojenia czy halucynacje.

Przyczyny histerii

Może być ich wiele, jednak najczęstszych źródeł należy dopatrywać się we wczesnym dzieciństwie. Brak miłości i ciepła w rodzinie, problemy socjalne, nerwowi rodzice, nierozwiązane konflikty, są częstymi przyczynami nerwicy. Wielu naukowców również twierdzi, że histeria może mieć podłoże w silnie obciążających psychikę zdarzeń. 

Histeria jest bardzo często spowodowana nieuzasadnionym, nie mającym żadnych przyczyn, lękiem o własne egzystowanie. Współcześnie uważa się histerię jako objaw zaburzeń nerwicowych, które mogą być spowodowane przez traumy i urazy psychiczne. Coraz częściej mówi się, że prawdopodobieństwo histerii zwiększa się, jeżeli posiadamy specyficzne cechy osobowości, takie jak: nadwrażliwość, nadpobudliwość, nadmierna rywalizacja. Najwięcej zwolenników ma teoria, że nerwice i histeria, to obronna reakcja ludzkiej psychiki na lęk.

Osobowość histeryczna to nic innego jak uzależnienie od opinii otoczenia. Osoba o takiej osobowości, uzależnia swoje samopoczucie i ocenę sytuacji w zależności od opinii innych. Brak samoakceptacji i poczucia bezpieczeństwa, zwłaszcza w sytuacjach stresowych lub nagromadzenia ich bodźców skutkuje pojawieniem się u takich osób, reakcji nerwicowych. Co za tym idzie, w skrajnych przypadkach, atak ten może przybrać skrajną formę histerii. Przyczyny mogą być wewnętrzne, które są uwarunkowane cechami osobowości, bądź zewnętrzne. Atak objawia się wtedy w odpowiedzi na stresujące bodźce lub sytuacje. 

Prawdopodobieństwo wystąpienia choroby zwiększają konkretne cechy osobowości takie jak chęć ciągłej rywalizacji, wywołujące silne emocje i stres, nadmierna pobudliwość oraz nadwrażliwość. Przyczyną histerii mogą być traumatyczne przeżycia i ciągłe frustracje. Nerwicę histeryczną ciężko zdiagnozować i nawet doświadczeni psychiatrzy mają niekiedy z tym problem.

Jak leczyć histerie i postępować z osobą z tym zaburzeniem?

Istnieje kilka metod leczenia histerii. Najczęstszą jest psychoterapia (psychodynamiczna i behawioralna), w której pacjent uczy się, jak reagować na poszczególne sytuacje, jak rozpoznawać swoje stany emocjonalne, nazywać je i jak kontrolować ataki nerwicy. Czasem stosuje się hipnozę, pod warunkiem, że jest ona przeprowadzana przez specjalistę. W terapię warto włączyć jest także najbliższą rodzinę chorego. Nerwica jest również leczona środkami farmakologicznymi (uspokajającymi).

Pomocne często okazuje się dla ludzi dotkniętych nerwicą robienie coś dla innym.Nie wolno absolutnie ignorować objawów nerwicy, gdyż nieleczona może doprowadzić do innych, poważnych schorzeń psychicznych, a nawet do samobójstwa.

Ważne jest wzmocnienie zdolności do logicznego myślenia i obiektywnej oceny sytuacji. Ataki histerii są najczęściej spowodowane zaburzeniami nerwicowymi, które pojawiają się na tle urazów psychicznych. Najważniejsze jest dotarcie do ich źródła i przepracowanie danych zdarzeń z przeszłości. 

Otoczenie osoby z tym zaburzeniem powinno wykazywać się życzliwością i przede wszystkim – cierpliwością! Osoby bliskie tej osobie muszą zdawać sprawę, że nie jest to zła wola histeryka, lecz objawy bardzo poważnego zaburzenia. Jeżeli osoba dotknięta tym zaburzeniem się nie leczy, spróbujmy pomóc mu dostać się do odpowiedniego specjalisty, aby mógł jak najszybciej zaczerpnąć pomocy.

Brak snu podczas ciąży może odebrać radość z oczekiwania na poród. Bezsenność w ciąży jest problemem, który związany jest z ciągłymi zmianami fizjologicznymi, które przechodzi organizm kobiety. Te zmiany polegają na zwiększeniu się hormonów we krwi. Przez zmiany hormonalne, które zachodzą w organizmie kobiety ciężarnej, powodują wiele różnych objawów – w tym problemy w zasypianiu czy bezsenność. Czy istnieje sposób na walkę z bezsennością podczas ciąży? Jak są jej przyczyny i jak sobie z nimi poradzić? Spróbujemy odpowiedzieć w tym artykule.

Sen – Fazy snu

Sen to złożony proces zachodzący w naszym mózgu. Składa się on z dwóch faz: NREM, który znaczy: non-rapid eyes movement. Drugą fazą snu nazywana jest faza REM, czyli rapid eyes movement. Gdy zasypiamy, wchodzimy w stan NREM, a ten składa się z 4 faz. W ich trakcie dochodzi do stopniowego rozluźniania mięśni i unieruchomienia gałek ocznych. Nasz mózg stopniowo przechodzi w stan głębokiego odpoczynku. Dochodzi wtedy do zmian w mózgu, które polegają na zmianie częstotliwości i rodzaju fal mózgowych. Po fazie NREM następuje faza REM. Nasze ciało pozostaje wtedy nieruchome, a nasz mózg aktywny.

Bezsenność w Ciąży – przyczyny

W trakcie trwania pierwszego trymestru ciąży organizm kobiety pracuje na wysokich obrotach, aby chronić i odżywiać dziecko w łonie matki. Jak wiemy, to na tym etapie formuje się łożysko, a co za tym idzie – wytwarzana jest większa ilość krwi. Zauważalne jest wysokie stężenie progesteronu u kobiet, które może powodować uczucie senności. Mimo dużej ilości snu podczas tego etapu nie oznacza, że jest to sen wysokiej jakości.

Podczas trwania pierwszego trymestru ciąży, zaburzenia snu, w tym bezsenność, może być spowodowana wieloma czynnikami, a głównie wymienia się: częste oddawanie moczu, zbyt długie drzemki w ciągu dnia czy trudności ze znalezieniem komfortowej pozycji. Ciekawym zjawiskiem jest fakt, że spotyka to kobiety, które są w swojej pierwszej ciąży. W trakcie trwania pierwszego trymestru dochodzi do skrócenia jednej z faz snu NREM.

Podczas trwania drugiego trymestru, stężenie hormonów we krwi wzrasta, choć nie tak gwałtownie, jak podczas pierwszego. Zmniejszone jest ciśnienie wywierane na pęcherz, gdyż rosnące dziecko w tym okresie znajduje się nieco wyżej. Podczas trwania drugiego trymestru kobiety odczuwają o wiele lepszą jakość snu.

Podczas trzeciego trymestru, problemy ze snem nasilają się najbardziej. Jest to głównie związane z niemożliwością znalezienia wygodnej pozycji do spania. Jednak to nie wszystkie przyczyny bezsenności w trakcie trzeciego trymestru. Do innych powodów bezsenności w ciąży zalicza się: zgagę, płytki oddech, koszmary senne, syndrom zmęczonych nogów, skurcze w nogach i często oddawanie moczu. Jest również obniżania jakość snu, a bezsenność w ciąży spowodowana jest wtedy skróceniem fazy snu NREM.

Bezsenność w Ciąży – jak sobie z nią radzić?

Najczęstszym sposobem na złagodzenie bezsenności w ciąży są środki farmakologiczne. Jednak istnieją metody, które można zastosować, aby jakość naszego snu się poprawiła. Odpowiednie przygotowanie sypialni może w tym pomóc, a co za tym idzie – porządnie wywietrzyć pokój, tak aby, temperatura nie przekraczała 21 stopni Celsjusza. Duchota i suche powietrze przyczynia się do trudności ze snem w ciąży, ale nie tylko. Powinniśmy również nie używać telefonu, oglądać telewizji i ogólnie nie korzystać z urządzeń, które wydzielają niebieskie światło. Udowodniono naukowo, że za duża ilość takiego światła utrudnia zasypianie. Dlatego przed snem powinniśmy upewnić się, że nasz pokój jest odpowiednio przyciemniony i nie dochodzi do niego żadne światło. Pomoże nam to w usypianiu. Jeżeli jest możliwość, powinniśmy spróbować zniwelować dochodzenie do nas dźwięków z zewnątrz.

Aby zwiększyć naszą jakość snu powinniśmy również sięgnąć po inne, równie skuteczne sposoby. Będziemy mogli wtedy zniwelować ryzyko zaburzeń snu w trakcie ciąży.  Jeżeli wypijamy dużo kawy lub produktów zawierających kofeinę, powinniśmy ograniczyć ich spożycie. Spowoduje to zwiększenie poczucia senności w ciągu dnia, ale dzięki temu pomoże nam to w łatwiejszym zasypianiu nocą. Możemy zastąpić je innymi płynami, a najlepiej wodą mineralną, oczywiście zwiększając ich spożycie. Jednak należy pamiętać, aby zmniejszyć ilość przyjmowanych płynów przed snem, aby uniknąć nocnych wycieczek do toalety.

Jeżeli pojawiają się zaburzenia snu i pierwsze objawy bezsenności w ciąży, należy unikać produktów, które po zjedzeniu powodują zgagę. Kobiety ciężarne powinny spożywać częściej, ale żywność lekką i pełnowartościową. Dieta powinna być bogata w dużą ilość wapnia i potasu (Te można suplementować osobno). Zapobiegają one skurczom nóg i innych części ciała.

Według wielu ciężarnych kobiet systematyczny ruch na świeżym powietrzu poprawia ich jakość snu. Dlatego zalecamy, aby spróbować jak najczęściej się ruszać.

Bezsenność w Ciąży – Prawidłowa pozycja do snu

Oprócz wprowadzenia w życie wyżej wymienionych zasad, kobiety ciężarne powinny szczególną uwagę zwrócić na pozycję, w jakiej śpią. Lekarze nie zalecają kobietom ciężarnym spania na plecach oraz prawym boku. Takie pozycje w trakcie snu powodują, że uciskana jest żyła główna dolna. Na skutek ucisku zaburzone jest krążenie krwi w organizmie ciężarnej kobiety, co powoduje słabsze dotlenienie płodu. Dlatego zaleca się spanie na lewym boku. Sen w tej pozycji nie zaburza krążenia krwi. Pomaga to również w stymulacji prawidłowej pracy nerek.

Bezsenność w Ciąży – Inne sposoby na brak snu

Oprócz wyżej wymienionych sposobów istnieją inne, domowe, z których również warto skorzystać. Napary z ziół czy z ciepłego mleka są dobrym sposobem na problemy związane z brakiem snu. Równie pomocne mogą okazać się kąpiele relaksujące. Do wanny z ciepłą wodą należy włożyć lniany woreczek z lawendą, rumiankiem lub kwiatem lipy. Można również dodać kilka kropel aromatycznego olejku. Taka kąpiel pomoże nam się wyciszyć, a co za tym idzie – ułatwić zasypianie.

Jednak jeżeli braku snu jest bardzo uporczywy, a domowe sposoby są nieskuteczne, to warto odwiedzić poradnię leczenia zaburzeń snu. Specjaliści pomogą nam znaleźć rozwiązanie problemu i szybko poprawimy jakość naszego snu.

Problemy psychiczne, w tym zaburzenia tej natury, mogą dotknąć każdego z nas. Dzieje się to niezależnie od wieku, stanu zdrowia czy płci. U niektórych pojawianie się zaburzeń może być bardziej prawdopodobne, gdyż specjaliści często podkreślają predyspozycje genetyczne, jako powód występowania problemów psychicznych. Jednak na wpływ ich objawiania może mieć również praca, bądź też styl życia. Napady paniki to zaburzenie jedno z wielu zaburzeń lękowych, które można określić jako występujące powszechnie. Około 13% populacji dotykają ataki paniki. Czym są napady paniki? Jak sobie z nimi radzić? I czy trzeba je leczyć? O tym w dzisiejszym artykule.

Lęk – Czym jest i czy jest nam potrzebny?

Lęk jest jedną z podstawowych emocji, które pojawiają się u każdego z nas. Jak każda z nich – pełni pewne role w naszym życiu. W tym wypadku jest to funkcja ochronna, która ma za zadanie nas bronić i ułatwić w stawianiu granic. Zdrowo rozumiany lęk pomaga nam również podejmować decyzje i rozpoznawać sytuacje, które mogą być dla nas niekorzystne. Jednak zbyt nasilony lęk może paraliżować i utrudniać codzienne życie. Szczególne trudności rozpoczynają się wtedy, gdy lęk pojawia się często, a jego siła jest duża, przez co uniemożliwia naszą aktywność. Specjaliści nie mogą określić jednoznacznie, czy napady paniki są odrębnym schorzeniem. We współczesnej klasyfikacji chorób, panikę traktuje się jako zespół symptomów nadwrażliwości lękowej. Napady paniki występują u ok. 13% populacji, zaś nawroty lęku panicznego dotyczą 1% całego społeczeństwa. Na to zaburzenie dwukrotnie częściej chorują kobiety.  

Lęk Paniczny – Czym jest?

Lęk paniczny (panic disorder) różni się od typowych reakcji strachu w związku ze stresującymi sytuacjami. Często pojawia się równolegle z innymi zaburzeniami, takimi jak depresja, alkoholizm lub uzależnienie od narkotyków. Zespół napadów paniki to poważne zaburzenie, pojawiające się w formie ataków nagle, bez ostrzeżenia. W objawy lęku zawierają się panika, silne uczucie lęku, nerwowość, irracjonalny lęk oraz dolegliwości fizyczne – pocenie się, szybsze bicie serca. Podczas ataków strach jest nieproporcjonalny do zdarzeń i okoliczności, które zwykle w ogóle nie powinny być powodem do obaw. Mogą się zdarzyć zawsze – podczas jazdy samochodem, na zakupach, podczas snu lub w środku biznesowego spotkania. Uczucie paniki osiąga swój szczyt zazwyczaj w ciągu 10 minut i może trwać do około pół godziny. Po ataku pacjenci czują się wyczerpani i pozbawieni energii. Częstotliwość ich występowania może być różna – od kilku razy w ciągu dnia, do pojedynczych ataków w ciągu paru lat. Wiele osób doświadcza ataków paniki raz lub dwa razy w ciągu całego życia.

Długotrwałe odczuwanie stanów lękowych zaburza codzienne funkcjonowanie i odbija się na jakości życia.

Ataki lęku są zaskakująco częstym zjawiskiem. Szacuje się, że około 13% populacji doświadcza ich podczas swojego życia. Inne źródła mówią, że liczba ta dochodzi aż do 40% – uwzględniając pojedyncze ataki lub ataki o minimalnej mocy. Mogą dotykać osoby w każdym wieku – choć rzadko obserwuje się je u osób starszych i dzieci.

Atak Paniki – Objawy

Ataki lęku to nagłe napady lękowe, w których pojawia się uczucie obezwładniającego napięcia. Stan ten trwa od kilku minut do nawet dwóch godzin. Uciążliwość wynika z faktu, że pojawiają się nagle, a to potęguje uczucie bezsilności i braku kontroli. Uczucia, które doznawane są podczas ataku paniki, są bardzo intensywne, a niektóre z nich mogą zostać mylnie uznane za objawy udaru czy zawału serca. A to wpływa na zwiększenie odczuwalnego niepokoju i nasilenie objaw. Jakie są objawy napadu paniki? Do najczęściej występujących należą: 

  • uczucie paniki i strachu, katastroficzne myśli,
  • poczucie utraty kontroli nad sytuacją, szaleństwa, myśli, że jest się na granicy życia,
  • uczucie gwałtownego bicia serca,
  • zawroty głowy, nudności,
  • pocenie się,
  • skrócenie oddechu, uczucie dławienia się,
  • omdlenie,
  • obawa nad utratą kontroli nad sobą,
  • paraliż kończyn, bladość skóry,
  • drżenie całego ciała lub określonej grupy mięśni,
  • nieprzyjemne doznania w brzuchu, a nawet biegunka. 

Osoby cierpiące na zespół napadów paniki bynajmniej nie czują się zdrowe pomiędzy nimi. Pojawia się wówczas „lęk przed lękiem”. To właśnie to połączenie – nagłych i powtarzających się napadów paniki z lękiem przed następnym atakiem paniki – wyróżnia owo zaburzenie na tle innych zaburzeń lękowych.

Jedną z form lęku panicznego jest agorafobia, czyli lęk przed opuszczaniem domy, wejściem do miejsc publicznych, takich jak na przykład, sklep, samotnym podróżowaniem. Nasilony lęk ogranicza codzienne funkcjonowanie, życie towarzyskie i zawodowe.

Często podczas leczenia, pacjentowi wydaje się, że odczuwa objawy, które nie mają przełożenia na wyniki badań. Zaczynają się wtedy martwić się, że wyniki badań są prawidłowe, a lęk narasta. Pacjent obawia się, że lekarze na pewno coś przeoczyli, albo jest chory na coś wyjątkowo rzadko występującego. Prowadzi to do błędnego koła, przez które osoba podejmuje kolejne konsultacje, podejmuje się kosztownych badań i konfrontuje się w błędny sposób z prawidłowymi wynikami.

Lęk Paniczny – przyczyny

Mimo niejasnego charakteru zaburzenia, badania wskazały na grupę czynników odpowiedzialnych za jego powstawanie. Wchodzą w nie zarówno czynniki biologiczne, jak i środowiskowe. Jednak jest ich wiele i mogą się one nawarstwiać przez bardzo długi okres czasu. Bodźcem może wywołującym napad paniki może być drobna myśl, nawet taka, która nie jest związana z sytuacją. Jednak głównymi przyczynami, które mogą powodować lęk paniczny, są: 

  • substancje psychoaktywne, niektóre leki (np. penicylina prokainowa – tzw. zespół Hoigne), nadużycie kofeiny, alkoholizm
  • życie w stresie – stresujące sytuacje, śmierć ważnej osoby, nagłe zmiany życiowe
  • traumatyczne doświadczenia życiowe
  • choroby serca, nadczynność tarczycy, astma
  • depresja

Pojawienie się lęku panicznego ma również związek z jego występowaniem w danej rodzinie. Okazuje się, że prawdopodobieństwo wystąpienia ataków jest znacznie wyższe, gdy jedno lub dwoje rodziców cierpiało na tego typu przypadłość. Do występowania lęku panicznego można dołączyć również sytuacje stresowe, które negatywnie wpływają na zdrowe psychiczne. Są to między innymi : Problemy zdrowotne, śmierć bliskich, problemy finansowe, depresja, czy bycie nękanym. 

Jednak bezpośrednią przyczyną napadów paniki są: negatywne skojarzenia, automatyczne myśli dotyczące śmierci i katastroficzne myślenie. 

Lęk Paniczny – Jak sobie poradzić?

Jeśli miewasz symptomy lęku panicznego, skontaktuj się z odpowiednim specjalistą jak najszybciej.

Ataki paniki, mimo że są wyczerpujące i niezręczne w sytuacjach publicznych, zwykle nie są niebezpieczne. Są jednak trudne do pokonania samemu i mogą z czasem stać się poważniejsze.

Leczeniem zaburzeń panicznych zajmują się zwykle psychiatrzy i psychoterapeuci – leczenie opiera się głównie na dostosowanej indywidualnie terapii i/lub farmakoterapii. Do „domowych sposobów” radzenia sobie z atakami paniki należą między innymi: techniki oddechowe (unikanie szybkiego, płytkiego oddychania), techniki relaksacyjne (rozciąganie, medytacja), unikanie stresujących sytuacji, zmiana nawyków i stylu życia, ograniczenie alkoholu i kofeiny. Przy odpowiedniej pomocy napady zmniejszają swoją częstotliwość i intensywność, a nawet zanikają całkowicie.

Napady Paniki – Jak wygląda leczenie?

Podstawową i najbardziej powszechną metodą leczenia ataków paniki, jest psychoterapia. Tylko w niektórych, najbardziej skrajnych przypadkach, wymagana jest farmakologia. Jednak leczenie lekarstwami działa krótkotrwale i pomaga w obecnej sytuacji. Pacjenci, po odstawieniu lekarstw, mają nawroty ataków paniki – często o wiele silniejsze niż te przed zastosowaniem farmakologii. Aby do tych napadów nie doszło, pacjent podczas psychoterapii, poznaje i modeluje swój sposób przeżywania danej sytuacji. U każdego pacjenta napad paniki może mieć inne przyczyny, a co za tym idzie – różne objawy. Dlatego podejścia do każdej osoby, powinno być indywidualnie dopasowane. 

 

Każdy z nas, od czasu do czasu, martwi się swoim zdrowiem. Jednak hipochondryk martwi się o nie wielokrotnie bardziej. Słysząc słowo Hipochondria, zaraz przychodzi nam na myśl osoba, która przesadnie przejmuje się swoim zdrowiem. Boi się ona, że zachoruje, albo już jest chora, a lekarze nie dostrzegają niczego podejrzanego. Osoby takie bardzo często odwiedzają lekarzy w obawie o własne zdrowie. Wykonują specjalistyczne badania diagnostyczne, aby udowodnić sobie, że cierpią na chorobę, o której istnieniu są przekonani. Często wmawiają sobie, że są chorzy na nieuleczalną i bardzo rzadką chorobę, której nie da się wyleczyć. Obwiniają przy tym lekarzy, że nie mogą tego zdiagnozować. 

Czym jest hipochondria? Jakie są przyczyny i objawy? Jak leczyć to zaburzenie? Na te pytania odpowiemy w tym artykule. Zapraszamy do lektury.

Hipochondria – Co to jest?

Hipochondria (zaburzenie hipochondryczne) to zaburzenie, którego dominującą cechą jest stałe nieuzasadnione przekonanie o istnieniu przynajmniej jednej poważnej, postępującej choroby somatyczne – związanej z ciałem. Hipochondryk odczuwa objawy somatyczne, które wyrażają się ponadprzeciętną częstotliwością odczuwania bólów, mimo braku realnej choroby. Lęk przed chorobą trwający ponad 6 miesięcy może być podstawą do zdiagnozowania hipochondrii.

Nerwica hipochondryczna zwykle zaczyna się w okresie wczesnej dorosłości i dotyka 4-9% populacji. Jej przyczyny wciąć pozostają niezdefiniowane. Hipochondria może pojawić się po przebyciu silnej choroby lub gdy przeżyła ją bliska osoba. Czasem lęk dopada osoby w wieku, w którym zmarli ich rodzice – pojawia się strach przed śmiercią i poczucie, że „już na nich czas”. Urojenia hipochondryczne może być również skutkiem urazów z dzieciństwa – choroby lub śmierci opiekunów, brakiem miłości. Zachowania hipochondryczne mają wtedy na celu zwrócenie na siebie uwagi i zabieganie o opiekę. Dużą rolę pełnią również przekonania – pacjenci nie potrafią nabrać dystansu do drobnych dolegliwości, które od czasu do czasu pojawiają się u każdego.

Hipochondria – Przyczyny

Tak jak w przypadku wielu zaburzeń psychicznych, mimo że znamy hipochondrie od dosyć dawna, ciężko jest jednoznacznie wskazać przyczyny tej choroby. Jednak istnieją pewne czynniki, popierane przez wielu specjalistów, które mogą wskazywać na wystąpienie hipochondrii. Są to m.in.:

  • Tendencje lękowe – do rozwoju hipochondrii mogą przyczyniać się wcześniejsze zaburzenia lękowe.
  • Nie zaspakajanie potrzeb emocjonalnych – do wystąpienia tego zaburzenia mogą przyczyniać się brak akceptacji, zainteresowania, itp.
  • Nadopiekuńczość rodziców jest to często spotykana przyczyna, przez którą mogą występować zaburzenia lękowe. Jeśli rodzice z nadmiernym zainteresowaniem przeżywali nawet najmniejsze zachorowania, to w przyszłości mogą występować zaburzenia hipochondryczne u dziecka.
  • Nadmierna koncentracja na sobie – egocentryzm, a co za tym idzie – nadmierne skupienie się na sobie, może prowadzić do wyszukiwania różnych schorzeń w internecie, co może doprowadzić do pojawiania się hipochondrii
  • Krytyczne wydarzenia w życiu – może to być nagła śmierć bliskiej osoby, przebyta trauma, albo niespodziewana choroba osoby, która wcześniej była “zdrowa jak ryba”.

Bardzo częstym i znanym zjawiskiem, jest tzw. “choroba studentów trzeciego roku medycyny”. Gdy Ci rozpoczynają naukę o konkretnych chorobach, zaczynają dostrzegać w sobie objawy każdej z nich. To samo tyczy się różnych epidemii. Ludzie, którzy słyszą o zagrożeniu np. wirusem grypy, doszukują się objaw u samych siebie. 

Hipochondria – Objawy

Osoby cierpiące na hipochondrię mają nawyk ciągłego kontrolowania, czy ich ciało nie wykazuje objawów jakiejś choroby. Są świadomi najmniejszych zmian w swoim ciele, które mogłyby być ryzykiem poważnej dolegliwości. Obsesyjnie chodzą do lekarza i powtarzają badania w przekonaniu, że ich zaburzenie mogło zostać niewykryte przy pierwszej wizycie, są przekonani, że diagnoza jest błędna. W takich przypadkach zdarza się, że korzystają z pomocy paramedycznych – chodzą do znachora, wróżki. Kupują również duże ilości leków i suplementów dostępnych w aptekach.

Każdy ból (głowy, brzucha) lub objawy niegroźnej choroby (przeziębienie) jest dla hipochondryka sygnałem poważnego schorzenia i powodem do obaw. Często w rozmowach poruszają temat swojego zdrowia. Zdarza się, że unikają konkretnych ludzi, miejsc lub rzeczy, które mogłyby ich zarazić, przyprawić ich o chorobę. Obserwuje się także objawy psychologiczne – stany depresyjne, poczucie krzywdy, pesymizm. W efekcie ich przesadne skupienie na sprawach zdrowotnych wpływa negatywnie na relacje międzyludzkie, związki i efektywność wykonywanej pracy, obowiązków. Może pojawić się poczucie odrzucenia, bowiem po pewnym czasie otoczenie osoby hipochondrycznej zaczyna ignorować lub umniejszać ich objawy. Życie z hipochondrykiem nie należy bowiem do najłatwiejszych i wymaga od partnera dużych pokładów zrozumienia i cierpliwości.

Lęk hipochondryczny może również skupiać się na jednym organie, na przykład płucach lub konkretnej chorobie (np. rak). Wraz z upływem czasu obiektu lęku mogą się zmieniać lub występować równolegle.

Hipochondryk może nałogowo przeglądać w internecie strony dotyczące chorób i zdrowia i zauważać u siebie podobne symptomy. Takie zjawisko to, tak zwana, hipochondria internetowa. Chora osoba próbuje dowiedzieć się, co mogą sugerować jej objawy i czy są zagrażające zdrowiu lub życiu. Zamiast skontaktować się z lekarzem, wyszukuje informacji w Sieci. Warto pamiętać, że treści w internecie, które dotyczą zdrowia, są bardzo ogólne – dzięki czemu nawet ból głowy może znaleźć się na liście objawów poważnej choroby. Błędnie postawiona autodiagnoza jest przyczyną lęku o swoje zdrowie i niepotrzebnego stresu.

Osoba cierpiąca na hipochondrię może stracić miesiące lub nawet lata na zamartwianiu się i strachu przed rzekomą chorobą.

Hipochondria – Jak zdiagnozować?

Osoby, u których została zdiagnozowana hipochondria, klasyfikuje się na mających:

  • Zaburzenia somatyczne – Osoba posiadająca objawy, które są postrzegane jako niepokojące, albo posiada ich wiele.
  • Chorobę lękową – Jeżeli osoba łagodne objawy, ale bez fizycznych objawów hipochondrii

Do postawienia diagnozy, lekarz musi przeprowadzić badania fizykalne. Ma to na celu wykluczenia wszelkich problemów zdrowotnych, o które zamartwia się osoba z hipochondrią. Gdy pacjent nie ma żadnych schorzeń, o które się zamartwia, może zostać skierowana do lekarza psychiatry. Podczas leczenia u specjalisty, pacjent będzie odpowiadał na szereg pytań i będą przeprowadzane na nim badania psychiatryczne. Postępowanie może wyglądać w ten sposób:

Psychiatra rozpocznie badanie od przeprowadzenia oceny psychologicznej. Ta obejmuje szereg pytań dotyczących objawów, historii rodziny, zmartwień i stresujących sytuacji, które wpływają na życie pacjenta. Następnie będziemy poproszeni o wypełnienie samooceny psychologicznej, która ma na celu zbadanie naszego stanu. Będziemy również pytani o zażywanie narkotyków, albo innych substancji odurzających, w tym alkoholu. 

Hipochondria – Leczenie

Niepokojące obawy na temat naszego zdrowia powinno rozwiewać się u odpowiednich specjalistów. Profesjonalna diagnoza lekarska pomoże ukierunkować dalszy plan pozbycia się lęku, kiedy będziemy pewni, że fizycznie jesteśmy całkiem zdrowi. Skuteczna jest psychoterapia (głównie poznawczo-behawioralna). Ta przynosi bardzo dobre wyniki. W przypadku hipochondrii wymaga przede wszystkim osiągnięcia wspólnego zrozumienia podstawy jego postępowania. Może to jednak okazać się bardzo trudne, gdy chory upiera się, że jest chory na nowotwór lub chorobę serca. Hipochondryk domaga się pomocy medycznej, najlepiej w szpitalu, a nie leczenia psychoterapeutycznego. Pomoc osobie chorej czasami może być trudna i długa, jednak najważniejszy pierwszy krok to chęć do zmiany.

Najważniejszym krokiem w odpowiednim leczeniu, jest nawiązanie dobrego kontaktu i stworzenie zaufania. Lęk nie jest przyjemnym objawem, ale gdy pacjent się otworzy i zaufa lekarzowi, przez co będzie mógł zachęcić chorego na włączenie lekarstw w ramach leczenia. 

Jeżeli występują u Ciebie objawy hipochondrii, albo u jednego z Twoich bliskich – koniecznie skontaktuj się ze specjalistą. Psychoterapeuta będzie w stanie pomóc, jeśli sam będziesz chciał sobie pomóc. 

 

Każdy z nas, w dowolnym momencie życia, tocząc nawet zupełnie zwyczajny tryb życia, może zetknąć się z depresją. Często jest ona bardzo ciężka do rozpoznania. Spadki nastroju pojawiają i się u każdego i jest to w zupełności normalne. Przepracowanie, zła pogoda, kłótnia z partnerem – wszystko może być powodem irytacji lub smutku, ale niekoniecznie są to oznaki depresji.

Nie każdy, kto cierpi na depresję doświadcza wszystkich dolegliwości naraz – u każdego również liczba występujących symptomów będzie różna. Objawy depresji mogą zmieniać się w czasie. Jak w takim razie rozpoznać depresję i jakie reakcje naszego organizmu powinny zaniepokoić?

Objawy depresji

Pierwsze objawy depresji to najczęściej długotrwale pojawiający się zły nastrój i utrata zainteresowania czynnościami, które wcześniej sprawiały przyjemność. Chory na depresję człowiek traci zainteresowanie i unika czynności, które wcześniej były częścią jego życia – hobby, sport, wyjścia ze znajomymi, seks. Izoluje się od otoczenia i porzuca kontakty.
Powodem zaprzestania wykonywania tego typu czynności może być po prostu zmęczenie. Depresja bardzo często pojawia się wraz z dużym wyczerpaniem, apatią i brakiem energii. To sprawia, że chory przesypia większość dnia i unika wszelkich aktywności. Zaburzenia snu są częstym symptomem depresji, dlatego też depresja może łączyć się również z bezsennością. Brak odpowiedniej ilości spokojnego i regenerującego snu skutkuje ospałością, brakiem koncentracji (czyli większym prawdopodobieństwem niepowodzeń) oraz zwiększonym lękiem.

Osoby cierpiące na depresję bardzo często mają pesymistyczne spojrzenie na siebie i swoje życie. Przypominają sobie swoje dawne błędy, złe wybory, mają problem z samooceną i pewnością siebie. Czują, że ich życie jest bezwartościowe i pozbawione nadziei, myślą o śmierci. Osłabia się też umiejętność wydawania własnych sądów, asertywności, podejmowania decyzji. Mogą pojawić się kłopoty z pamięcią i zaburzenia koncentracji.

Symptomy depresji to także objawy somatyczne (fizyczne objawy depresji) – związane bezpośrednio z ciałem. Stan, w którym w obrazie chorobowym dominują objawy somatyczne zwana jest depresją maskowaną. Pacjenci jako główny dyskomfort podają ból w klatce piersiowej, dolegliwości gastryczne (zaparcia, biegunki, skurcze), uczucie ciężaru w okolicy serca, bóle głowy, pleców, karku, nieregularne miesiączki lub bezsenność. Może wystąpić również uczucie suchości w ustach, obniżona temperatura ciała, uczucie zimna. Niepokojąca powinna być też zmiana apetytu -szybka utrata masy ciała lub przybranie na wadze.

Kobiety a mężczyźni w przezywaniu depresji

Istnieją pewne różnice w tym, jak objawia się depresja u kobiet i mężczyzn. Nie ma bezspornych dowodów na to, że istnieją dwa odrębne rodzaje depresji w zależności od płci, natomiast objawy depresji u mężczyzn są faktycznie nieco inne. Mężczyźni mają większe skłonności do rywalizowania, odnoszenie sukcesów i zdobywania władzy, przez co depresja u mężczyzn objawia się raczej podirytowaniem, nagłymi wybuchami gniewu, utratą panowania nad sobą, agresją i skłonnością do podejmowania ryzykownych działań. Mężczyźni, w przeciwieństwie do kobiet, rzadziej zwierzają się swoim bliskim i niechętnie proszą o pomoc. Podczas gdy kobiety raczej dążą do rozmowy, mężczyźni jej unikają. Częściej szukają pomocy w alkoholu lub w narkotykach, co efekcie tylko pogarsza sytuację.

W sieci można znaleźć wiele testów, których wyniki mogą uprawdopodobnić występowanie depresji i być motywacją do kontaktu z psychologiem, który postawi ostateczną diagnozę.
W tego typu testach znajdziemy pytania o nasze codzienne nawyki, myśli i style działań. Objawy depresji występują przez większość dnia, codziennie lub prawie codziennie przez co najmniej dwa tygodnie.

Nieleczona depresja może poważnie odbić się na naszej psychice i zdrowiu. Brytyjscy lekarze z Londynu i Edynburga zaobserwowali nawet fakt, że depresja, nawet o łagodnym przebiegu zwiększa ryzyko śmierci z przyczyn sercowych o około 20%. Pamiętajmy więc, aby dbać nie tylko o zdrowie fizyczne, ale również pielęgnować psychikę.

Skorzystaj z psychoterapii indywidualnej

Jeśli potrzebujesz wsparcia w tym trudnym dla Was momencie, jeśli chcesz skonsultować z terapeutą, w jaki sposób postępować z osobą chorą na depresję, zapraszamy do Strefy MyśliNasi terapeuci pomogą Ci wypracować najlepsze sposoby wsparcia, które możesz dać osobie chorej na depresję. Specjalista wesprze również Ciebie w tym wymagającym i często budzącym dużo lęku i niepewności okresie Waszego życia.
Aby umówić się na spotkanie, napisz recepcja@strefamysli.pl lub zadzwoń 22-490-44-12.

W życiu codziennym używamy określenia „stres” do opisywania negatywnych sytuacji. To prowadzi do przekonania, że każdy rodzaj stresu jest zły, co nie do końca jest prawdą. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z istnienia dwóch kategorii stresu, na które składają się eustres i dystres. Stres jest po prostu reakcją organizmu na zmiany w otoczeniu. Podczas gdy niektóre stresujące sytuacje sieją w Tobie uczucie demotywacji i lęku, inne mogą być motywatorem do pozytywnych zmian.

Nasz przyjaciel – „dobry stres”

Termin „eustres” został użyty po raz pierwszy przez węgierskiego endokrynologa, Hansa Selye. Rozumiał on stres jako reakcję organizmu, która powstaje w odpowiedzi na działanie bodźców (stresorów), które mogą dla człowieka stanowić zagrożenie i być dla niego szkodliwe.
stres-wykresEustres to „stres pozytywny”, który motywuje Cię do kontynuowania czynności – jest zdrowy i pomocny. Stres może być motywatorem i zachętą do podejmowania i dokończenia konkretnych działań. Jest więc reakcją pozytywną i możesz czerpać z niego przyjemność. Eustres ułatwia koncentrację i dodaje energii, dzięki czemu lepiej poradzisz sobie z ważnym wystąpieniem lub rozmową. W efekcie odczuwasz satysfakcję i spełnienie.

Eustres odczuwasz gdy, na przykład:

  • dostajesz szansę na awans, podwyżkę, denerwujesz się przed ważną rozmową kwalifikacyjną
  • rozpoczynasz pracę w nowym miejscu
  • żenisz się/wychodzisz za mąż
  • przeprowadzasz się
  • kupujesz dom
  • planujesz wakacje
  • organizujesz imprezę, święta
  • przechodzisz na emeryturę
  • bierzesz udział w konkursie, a nawet gdy:
  • oglądasz emocjonujący film
  • ćwiczysz fizycznie
  • odwiedzasz wesołe miasteczko 🙂

Można powiedzieć, że eustres zapewnia rozrywkę i poczucie ekscytacji w życiu. Daje Ci powód do przezwyciężania swoich słabości i dążenia do celu. Pozytywny stres pozwala przyjrzeć się życiu w inny sposób – wymagające i ciężkie sytuacje pozwala dostrzec w kategoriach emocjonującego wyzwania. Jedną z największych zalet eustresu jest fakt, że jego obecność minimalizuje szanse zachorowań na wiele psychologicznych i fizycznych zaburzeń.

Kiedy coś na przerasta – „zły stres”

Przeciwieństwem eustresu jest dystres. „Stres negatywny” zaczyna się w momencie, kiedy sytuacje stresowe stają się zbyt angażujące i przerastające Twoje możliwości. Stres, który paraliżuje i blokuje Cię w ważnych momentach, a także podczas myślenia o nich. Taki stres jest zbyt silny i trwa zbyt długo.
Dystres powoduje szkodliwe dla zdrowia zmiany w ciele, takie jak podwyższenie ciśnienia krwi, nierówne, szybsze oddychanie i napięcia mięśniowe. Może również skutkować zajadaniem bądź utratą apetytu, piciem, paleniem. W parze z dystresem idzie obniżenie nastroju, brak chęci do działania, a nierzadko podupadamy również na zdrowiu.

Co powoduje dystres?

  • Utrata lub śmierć małżonka
  • rozwód
  • utrata kontaktu z bliskimi
  • choroba lub wypadek
  • odrzucenie
  • problemy finansowe
  • bezsenność
  • bezrobocie
  • konflikty
  • nierealistyczne, perfekcjonistyczne oczekiwania względem siebie i innych
  • zamartwianie się przyszłością
  •  …

Odpowiedź na to pytanie powinno być jednak postrzegane bardzo indywidualnie. Każdy inaczej reaguje na stresory oraz reakcje te mają u każdego inne nasilenie.

Kilka słów o tym jak sobie radzić ze „złym stresem”

Na początek najważniejsze: Musimy uświadomić sobie, że stresu nie da się całkiem wyeliminować. Możesz natomiast nauczyć się zauważać swoje reakcje i umieć je kontrolować.

  • Przede wszystkim pozbądź się wyrzutów sumienia – nikt nie jest perfekcyjny.
  • Ustal konkretne cele, do których chcesz dążyć i unikaj prokrastynacji.
  • Dostrzeż pozytywne strony stresu i to, co jest w stanie Ci dać, w jaki sposób może Cię zmobilizować.Takie podejście pomoże nabrać dystansu i jest kluczem w walce ze stresem.
  • Korzystaj z technik relaksacyjnych i metod obniżających poziom stresu.
  • Jeśli czujesz że poziom stresu w Twoim życiu jest zbyt duży, zawsze możesz skorzystać z konsultacji psychologicznej ze specjalistą, osobą która pomoże Ci zredukować długotrwałe napięcie i znaleźć sposoby na redukowanie go na co dzień. Zapraszamy: 22-490-44-12 lub recepcja@strefamysli.pl.

Sen to jedna z najważniejszych potrzeb ludzkich. To właśnie wtedy regeneruje się nasze ciało i umysł. Bez snu nie jesteśmy w stanie przetrwać, a im mniejsza jego ilość, tym gorsza jakość naszego życia. Jednak w świecie pełnym stresu i szybkiego życia, coraz więcej ludzi skarży się na problemy ze snem. Dlaczego pojawiają się problemy ze snem? Czy to znak, że cierpimy na bezsenność? W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na te pytania. Życzymy miłej lektury!

Czym charakteryzuje się bezsenność?

Człowiek przesypia prawdopodobnie ponad 25% swojego życia. Nic więc dziwnego, że prawidłowy sen znacząco podwyższa jakość naszego zdrowia i samopoczucia. Jego brak natomiast zwiększa ryzyko nadciśnienia, chorób serca, cukrzycy, nadwagi, depresji lub zawału. Jeżeli więc czujesz, że Twój sen nie spełnia swojej roli, nie ignoruj objawów.

Bezsenność charakteryzuje się niewystarczającą, bądź też niezadowalającą ilością snu w ciągu nocy. Może objawiać się w różnych formach. Od trudności w zasypianiu, długich okresach bez snu, aż do zmęczenia po nocnym śnie. Nawet jeśli przespaliśmy 8 lub więcej godzin. Bezsenność możemy mówić w momencie gdy występuje ona kilka razy w tygodniu, przez czas około miesiąca. 

Wyróżniamy trzy długości trwania bezsenności

  • przygodną – trwająca do kilku dni,
  • krótkotrwałą – występującą do nawet trzech tygodni,
  • przewlekłą – tutaj problemy ze snem występują ponad miesiąc.

Podobnie jak ból, bezsenność (insomnia) jest dolegliwością subiektywną – ciężko jest więc przyjąć uniwersalną definicję. Każdy człowiek potrzebuje innej ilości snu. Objawów bezsenności powinno się więc szukać raczej w jego jakości, a nie w liczbie przespanych godzin. Według specjalistów dobry sen powinien powodować uczucie pobudzenia i czujności.

Eksperci nie są zgodni co do czasu trwania problemów ze snem, po którym należy zainterweniować. Szacuje się, że przeciętny człowiek doświadcza krótkiego epizodu bezsenności aż raz w roku!

Osoby cierpiące na bezsenność skarżą się na kłopoty z zasypianiem, utrzymaniem snu, zbyt wczesne wybudzanie się, wybudzanie się w nocy, sen złej jakości, który nie daje poczucia odprężenia i wypoczynku. Zwykle zasypianie zajmuje więcej niż pół godziny, a podczas nocy chorzy budzą się na minimum pół godziny.

Zaburzenia snu powodują rozkojarzenie i upośledzenie funkcjonowania w ciągu dnia – problemy z pamięcią, koncentracją, a także gorszy humor.

Badacze z Uniwersytetu w Rochester udowodnili w 2010 roku, że ludzie, którym stale brakuje snu są mniej usatysfakcjonowani z pracy, są bardziej drażliwi i skłonni do irytacji, opuszczają dni w pracy, a nawet częściej powodują wypadki w pracy lub podczas jazdy samochodem.

Objawy bezsenności

W rozpoznaniu bezsenności brane są pod uwagę różne czynniki. Osoby dotknięte zaburzeniami snu często skarżą się na problemy z zasypianiem, utrzymaniem snu, słabej jakości odpoczynkiem, czy wczesnym przebudzaniem. 

Objawy bezsenności są ściśle powiązane z powikłaniami braku wypoczynku nocnego, a jego objawami są: 

  • problemy z koncentracją i pamięcią,
  • niepokój związany ze snem,
  • gorsze samopoczucie,
  • brak energii i motywacji do działania,
  • rozdrażnienie i obniżenie nastroju,
  • senność w ciągu dnia,
  • podatność na popełnianie błędów,
  • bóle głowy,
  • napięcie,
  • objawy ze strony przewodu pokarmowego,
  • pogorszenie jakości życia seksualnego.

Jeśli cierpimy na objawy braku wypoczynku nocnego, powinniśmy jak najszybciej udać się do poradni i wykonać odpowiednie badania oraz testy. Pomogą one w zdiagnozowaniu bezsenności i jej podłoża.    

Diagnozowanie bezsenności

Osoby, które borykają się z problemami związanymi ze snem, które trwają dłużej niż miesiąc, powinni udać się po poradę ekspertów. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań i testów eksperci pomogą ustalić, czy problem ma podłoże psychiczno-emocjonalne, czy może spowodowane jest jakimś innym problemem. Odpowiednia konsultacja psychologiczna będzie tutaj kluczowa. Pomocne również mogą okazać się bardziej specjalistyczne badania, takie jak: badanie EKG, pulsykometria czy encefalografia (EEG). Dodatkowo robi się badania krwi, gdzie specjaliści będą mogli określić czy problem nie leży po stronie naszego organizmu. 

Warto udać się po pomoc i radę specjalistów jak tylko wystąpią pierwsze objawy bezsenności. Pomocna może okazać się odpowiednia terapia, dzięki czemu szybciej możemy wyjść, z tego jakże uciążliwego, problemu. Unikniemy w ten sposób konsekwencji związanych z brakiem snu. 

Główne przyczyny bezsenności: 

  •  stres – obawy dotyczące pracy, szkoły, zdrowia, wydarzeń rodzinnych lub finansów podtrzymują mózg w aktywności, co utrudnia zasypianie
  • choroby – ponad 70 % przypadków bezsenności to objaw innej choroby, zwykle psychicznej lub psychosomatycznej. Pacjenci z chorobą dwubiegunową, depresją i zaburzeniami lękowymi z większym prawdopodobieństwem będą mieli problem z bezsennością.
  • hormony – wydzielana przez organizm melatonina to hormon, który odpowiada za regulację biologicznego zegara. Długotrwały stres i rozregulowany tryb dnia hamuje jego produkcję, powodując tym samym problemy z zaśnięciem. Bezsenności sprzyjają też zmiany hormonalne podczas menstruacji.
  • złe nawyki żywieniowe – posiłki ciężkostrawne i spożywane zbyt późno utrudniają zaśnięcie. To samo tyczy się również alkoholu, który być może ułatwia zasypianie, ale pogarsza jakość snu, przez co sen nie spełnia swojej podstawowej roli – regeneracji.
  • złe nawyki związane ze snem – Higiena snu jest koniecznością, aby nie nabawić się problemów ze snem. Nieregularny sen, drzemki w ciągu dnia, niewygodne łóżko, sprzęt elektroniczny w pokoju, a nawet używanie łóżka w innym celu niż sen – np. jedzenie, praca, oglądanie telewizji – sprzyjają bezsenności. Niewskazane jest też “odsypianie” tygodnia podczas weekendu, czyli tzw. “socjalny jet lag” (social jet lag). Psychologowie z Uniwersytetu Ryerson w Kanadzie udowodnili, że nawet godzina różnicy w chodzeniu spać lub budzeniu się może rozregulować sen i prowadzić do problemów z bezsennością.
  • Lęk przed bezsennością – nadmierne myślenie o bezsenności… może ją powodować. Nieustanne myślenie o tym, że sen nie przychodzi, próbowanie zasnąć „na siłę” – skutkuje w efekcie brakiem snu i frustracją.

Zachowanie higieny snu i zharmonizowany tryb życia to podstawa walki z bezsennością. Warto też zasięgnąć porady specjalisty – dobre efekty przynosi tu terapia indywidualna poznawczo-behawioralna. Odpowiedni specjalista dopasuje pomoc dostosowaną do indywidualnych potrzeb pacjenta i pomoże odszukać przyczyny problemów ze snem. Niektórzy, w cięższych przypadkach, mogą potrzebować wsparcia farmakologicznego. Leki na bezsenność powinny być jednak stosowane doraźnie – sen po tego typu lekach ma gorszą jakość. Na rynku istnieje sporo leków naturalnych – zioła na sen, herbaty, mieszanki ziół uspokajających oraz melatonina. Mimo niejasnego charakteru zaburzenia, objawów bezsenności nie powinno się ignorować – chroniczna bezsenność może być przyczyną kolejnych dolegliwości i nieprzyjemnych powikłań.