Depresja Sezonowa – Jesienny smutek. Czym jest i jak się objawia?

Czujesz, że ten temat Cię dotyczy? Umów się na wizytę z naszym specjalistą! 22 490 44 12

Jesień to czas, w którym zaczynamy odczuwać pierwsze chłody, na dworze pada coraz częściej deszcz, a dni są krótsze. Wtedy to, bardzo wielu z nas, zaczyna odczuwać tzw. “Jesienny Smutek”. Jesteśmy coraz częściej zmęczeni i senni. Nie wstawanie z łóżka staje się jedynym słusznym rozwiązaniem, a energii i zapału do pracy próżno szukać.  Myślę, że znamy to powiedzenie, że dopada nas “deprecha”, gdy tylko nastaną zimniejsze dni. Dla niektórych jest to zwykły, przejściowy smutek, który w niedługim czasie przeminie. Jednak jest wielu ludzi wśród z nas, dla których “deprecha” może przerodzić się w ogromny, realny i bardzo niebezpieczny problem. Czym jest depresja sezonowa? Jak się objawia i jak ją leczyć? Spróbujemy odpowiedzieć na te pytania w dzisiejszym artykule. 

Depresja sezonowa — czym tak właściwie jest?

Depresja sezonowa to inaczej sezonowe zaburzenie nastroju lub choroba afektywna sezonowa. Można również spotkać się ze skrótem SAD, które pochodzi z angielskiego (Seasonal Affective Disorder). Depresja sezonowa to zaburzenie, które pojawia się w porze jesiennej, a utrzymuje się aż do wiosny. Choroba ta dotyka głównie młodych ludzi, a pierwsze objawy depresji sezonowej mogą pojawić się pomiędzy 20, a 40 rokiem życia. Najczęściej osobami chorującymi na ten rodzaj depresji to kobiety. U płci pięknej notuje się aż 4 razy więcej zachorowań niż u mężczyzn. Zdarza się, że objawy można zauważyć również u dzieci.

Depresja sezonowa — jak się objawia?

Mimo że każdy czeka na piękną polską jesień, ciepłe promienie słońca i kolorowe liście, często okazuje się, że ta jesień ma dość szare kolory. Dni robią się już coraz krótsze i ponure. Coraz częściej pada deszcz, zwykle całymi dniami jest pochmurno. Nasz nastrój spada, jesteśmy senni nawet po długim nocnym śnie, trochę rozdrażnieni, wyraźnie wzrasta nam apetyt. Nie chce nam się nic robić. Nasza motywacja drastycznie spada.  Czujemy się zmęczeni, przygaszeni. Osoba, którą dopada depresja sezonowa, często wycofuje się z aktywności społecznych, większość czasu spędza w domu, dominują u niej takie emocje jak smutek, przygnębienie, lęk.  Jej koncentracja i wydajność wyraźnie spadają.

Ogólnie rzecz biorąc, objawy depresji sezonowej są bardzo podobne do symptomów typowej postaci depresji. Dlatego tak samo jak w przypadku tradycyjnej depresji, warto skontaktować się z lekarzem, jeżeli poniższe objawy utrzymują się codziennie, przez okres 2 tygodni. Jeżeli jest to kolejny rok z rzędu, w którym na początku jesieni lub zimy pojawiają się takie objawy, wtedy również warto odwiedzić lekarza. A jakie objawy towarzyszą depresji sezonowej? Są to m.in.:

  • Ciągłe uczucie smutku, płaczliwość,
  • Utrata zainteresowań
  • Brak energii i ciągłe zmęczenie,
  • Zmiana apetytu,
  • Zaburzenia snu,
  • Powtarzające się lub stałe poczucie lęku i niepokoju,
  • Apatia i niechęć do działania.

Jak widzimy powyżej, objawy depresji sezonowej niewiele różnią się od objaw tradycyjnej depresji. Mimo wszystko, jeżeli symptomy pojawiają się nieustannie przez 2 tygodnie – powinniśmy jak najszybciej zgłosić się do specjalisty. Im szybciej zaczniemy działać, tym szybciej uzyskamy odpowiednią pomoc.

Co powoduje depresję sezonową?

Przyczyny depresji sezonowej nie są do końca znane. Wiemy na pewno, że jedną z głównych przyczyn jej powstawania jest brak światła słonecznego, którego ilość w miesiącach jesienno-zimowych znacznie się zmniejsza. Niedobór światła wpływa niekorzystnie na nasz mózg. Jako jedną z przyczyn wymienia się również zaburzenie rytmu dobowego. Bardzo ważną rolę odgrywa tutaj hormon snu – melatonina.  Brak światła sprawia, że ten hormon wydzielany jest zbyt obficie.  Nasz mózg zaczyna się gubić i mylić czas dnia. Stąd też w ciemne i pochmurne dni możemy z tego powodu odczuwać nadmierną senność. Najkrótszy dzień w roku (21 lub 22 grudnia) trwa tylko 7 godzin i 7 minut. Zapadający i ciągły mrok ma bezpośredni wpływ na procesy hormonalne, które zachodzą w naszym organizmie.

Leczenie depresji sezonowej

Ze względu na specyfikę depresji sezonowej, leczenie opiera się przede wszystkim na fototerapii. Leczenie trwa zazwyczaj przez 2 tygodnie, a pierwsze efekty można zauważyć już po 3 dniach! W przypadku cięższych zaburzeń możliwe jest wprowadzenie do leczenia farmakologii. Oczywiście wdrożenie odbywa się wyłącznie pod nadzorem lekarza. Oprócz Fototerapii można spróbować również psychoterapii i innych sposobów, takich jak: Dbanie o siebie, relaksacja czy medytacja. Poniżej szerzej opisujemy sposoby na leczenie depresji sezonowej.

Fototerapia

Dziś wiemy, że terapia światłem jest najczęstszą i skuteczną metodą pracy z osobami cierpiącymi na depresję sezonową. Fototerapia ma bardzo szerokie zastosowanie. Światło rozluźnia, wydziela ciepło, rozjaśnia otoczenie. W leczeniu depresji sezonowej stosuje się światło fluorescencyjne koloru ciepło żółtego, zbliżone do światła dziennego. Czas trwania sesji terapii światłem jest różny. Wacha się od 30 minut nawet do 2 godzin. Najczęściej sesje odbywają się w godzinach porannych i/lub wieczornych. Badania potwierdzają skuteczność tego rodzaju terapii – w jej efekcie (zwiększenie wydzielania hormonu serotoniny a obniżenie melatoniny) ok. 65-70% osób cierpiących na depresję sezonową odczuwa zdecydowaną poprawę nastroju.

Psychoterapia

Bardzo ważną rolę w depresji sezonowej ogrywa konsultacja z psychologiem czy w dalszej kolejności psychoterapia. Psycholog lub psychoterapeuta pomagają zrozumieć emocje, przyjrzeć się myślom i pomóc zaakceptować pewne ‘następstwa’ jesieni, np. mniejszą aktywność fizyczną w tym okresie.

Dbanie o siebie

Odżywianie się i ruch. To dwie ważne rzeczy, które mogą pomóc w przetrwaniu tego ciężkiego czasu. Oprócz warzyw i owoców pamiętajmy o … czekoladzie! Między innymi czekolada wpływa na wydzielanie się hormonów szczęścia – endorfin.  Jeden kawałek czekolady na pewno dobrze nam zrobi. Warto nagradzać siebie za trudy w pracy, treningu czy w życiu. Każdy z nas zasługuje na odrobinę przyjemności, a to może pomóc w walce z depresją sezonową.

Relaksacja i Medytacja

Oba te sposoby różnią się od siebie, lecz często dają nam podobne efekty. Relaksacja pozwala obniżyć poziom hormonów stresu, pomaga w powolnym oddychaniu. Zaczynamy odczuwać błogość, przyjemność i spokój. Relaksacja obniża również aktywności myśli. Pomaga to w ustaniu napięcia, surowości i dokładności. Systematyczne praktykowanie tej metody prowadzi do stanu błogości i wewnętrznego spokoju.

Medytacja zaś pomaga w oczyszczeniu umysłu z nadmiernych i niepotrzebnych myśli. Dzięki temu możemy poczuć odprężenie i przede wszystkim – polepszyć jakość naszego życia.

Warto korzystać z obu metod naprzemiennie, dzięki czemu pomożemy sobie w uzyskaniu spokoju ciała i umysłu, a także pozwoli nam na lepsze poznanie nas samych.

Podsumowanie

Jedno jest pewne: ani jesień ani zima nie znikną z naszego kalendarza. Pamiętajmy, że my często mamy wpływ na to, jak możemy przeżywać ten czas. Są osoby, które zawsze zimą, zamiast latem, wyjeżdżają na urlop w „ciepłe kraje”, gdzie mają słońca pod dostatkiem. Są aktywne i robią te rzeczy, na które często w innych miesiącach nie mają czasu. Niektórzy doświetlają swoje mieszkania dodatkowymi lampami, w aranżacji wnętrz panuje kolor jasny. To wszystko pomaga, ale ważna jest też akceptacja, że te pory są i będą, i że mogę poczuć się gorzej, ale nie oznacza to, że jutro też będzie źle….

Skorzystaj z psychoterapii indywidualnej

Jeśli potrzebujesz wsparcia w tym trudnym dla Was momencie, jeśli chcesz skonsultować z terapeutą, w jaki sposób postępować z osobą chorą na depresję, zapraszamy do Strefy MyśliNasi terapeuci pomogą Ci wypracować najlepsze sposoby wsparcia, które możesz dać osobie chorej na depresję. Specjalista wesprze również Ciebie w tym wymagającym i często budzącym dużo lęku i niepewności okresie Waszego życia.

Aby umówić się na spotkanie, napisz recepcja@strefamysli.pl lub zadzwoń 22-490-44-12.