Motyle w brzuchu nie latają wiecznie. To żadna wiedza tajemna. Posiadł ją każdy, kto przeżył choć kilka lat w jednym związku. Najpierw szalejemy za drugą osobą bez pamięci, tracimy głowę i chcemy spędzać razem każdą wolną chwilę, potem przyzwyczajamy się do siebie a bycie razem staje się zwykłą, szarawą (jeśli nie szarą) codziennością. Cała sztuka polega na tym, by w tej codzienności, nie zawsze przecież usłanej różami, nie składającej się z samych romantycznych randek, ale z prania brudnych skarpetek, sprzątania, gotowania, pracowania, zmieniania pieluch, wywiadówek, zakupów… odnaleźć wspólną przestrzeń. By pozostać otwartymi na siebie, pielęgnować uczucie (mimo wszystko!), wykazywać wzajemne zrozumienie (zwłaszcza w trudnych chwilach). To wcale nie jest jednak takie proste i niestety nie udaje się każdemu. Jeśli czujesz, że nie udaje się właśnie Wam, a wasza relacja przeżywa kryzys, dowiedz się, co możesz zrobić i jak uratować związek przed rozpadem.
Jak ratować związek? Od czego zacząć?
„Małżeństwo jest mostem, który trzeba codziennie na nowo budować, najlepiej z obu stron na raz” – powiedział bardzo trafnie Ulrich Beer, niemiecki psycholog i filozof, autor książki „Rozwód cierpieniem dla wszystkich”. Jeśli Wasz związek wisi na włosku, pierwsze pytanie, które musicie oboje sobie zadać jest następujące: czy rzeczywiście chcecie ratować małżeństwo? Czy czujecie wewnętrzne przekonanie i motywację do tego, by o nie walczyć? Czy chcecie ponieść ten wielki wysiłek jakim jest ratowanie związku, po to by nadal być razem? Tylko jeśli oboje odpowiecie „chcemy”, Wasze wysiłki będą miały sens. Tylko wtedy macie szansę na trwałe odbudowanie Waszej relacji i partnerstwa. To pytanie komplikuje się zwykle w zależności od sytuacji w której się znajdujecie – czy macie dzieci, w jakim są wieku, jakie macie wspólne zobowiązania, np. kredyty. Jeśli więc czujesz, że Wasz związek przeżywa kryzys, zadajcie sobie najpierw oboje to kluczowe pytanie. Dopiero kiedy oboje odpowiecie twierdząco, będziecie mogli wziąć się do pracy. Bo jak uratować małżeństwo gdy druga strona nie chce? To ogromny wysiłek, który w większości przypadków kończy się niepowodzeniem. Jedna z dwóch osób rzadko kiedy jest w stanie samodzielnie udźwignąć ciężar, jakim jest ratowanie związku. Bo do tanga trzeba dwojga…
Jak uratować związek? Co możesz zrobić już dziś?
Bez względu na to, jaki jest powód kryzysu w Waszym związku (może być to m.in. zdrada, znudzenie, zobojętnienie, brak zrozumienia, spadek namiętności), pamiętaj, że sukces przychodzi powoli. Powinniście dążyć do celu małymi kroczkami i odbudowywać Waszą relację cegiełka po cegiełce. Jest dostępnych sporo podręczników i artykułów na temat tego, jak uratować małżeństwo. Jednak kluczowa jest świadomość kilku poniższych punktów. Reszta zależy od Ciebie… od Was.
- Jak ratować związek to razem – zadeklarujcie wzajemnie motywację do pracy nad sobą i chęć by wspólnie ratować małżeństwo, które tworzycie
- Rozmawiajcie – wygospodarujcie każdego dnia choć kwadrans na rozmowę. Rozmowa pozwoli Wam zbliżyć się do siebie, na nowo poznać Wasze myśli, uczucia, przeżycia. Zdobądźcie się na szczerość – im więcej będzie jej między Wami, tym szybciej uda Wam się wyjaśnić trudne kwestie i umocnić Waszą relację
- Wróćcie do korzeni – przypomnijcie sobie, co Was łączy, wracajcie do przeszłości, wybierajcie z niej to, co chcielibyście aby na nowo pojawiło się w Waszym związku.
Jeśli będziecie podchodzić do odbudowy Waszej relacji z determinacją i obustronną motywacją, wkrótce przekonacie się, że ratowanie związku może przynieść efekty lepsze od spodziewanych. Wasza relacja może się pogłębić, wzmocnić i wejść na kolejny poziom.
Jak uratować związek, jeśli nic nie działa?
Może się zdarzyć, że mimo zdeklarowanych chęci obydwu stron, w Waszym związku sytuacja wcale się nie poprawia a Wy tkwicie w martwym punkcie. Narasta frustracja i zniecierpliwienie. Pojawia się też zwątpienie, czy ratowanie związku w ogóle ma sens. Jeśli czujecie, że sami nie macie wystarczająco siły, cierpliwości czy pomysłu, jak ratować małżeństwo, możecie zdecydować się na terapię par. Psycholog nie weźmie odpowiedzialności za Wasz związek, ale stworzy Wam przestrzeń do wzajemnej szczerości, pomoże pokierować rozmową, tak by była ona merytoryczna i prowadziła Was do upragnionego celu.
W Poradni Psychologicznej Strefa Myśli prowadzimy terapię par od wielu lat. Nasze doświadczenie pokazuje, że dla osób gotowych podjąć wyzwanie jakim jest ratowanie związku, nie ma rzeczy niemożliwych. Nieraz już widzieliśmy, że prawdziwa miłość potrafi przenosić góry. Jeśli chcielibyście umówić się na spotkanie z terapeutą par, zapraszamy do kontaktu: 22 490 44 12. Terapię prowadzą u nas wyłącznie doświadczeni terapeuci z wieloletnim stażem, m.in. Piotr Goc i Anna Firkowska, którzy na co dzień pracują z parami nad tym jak uratować związek w kryzysie.